drucik prowadzi tutaj blog rowerowy

drucik

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2014

Dystans całkowity:85.72 km (w terenie 25.00 km; 29.16%)
Czas w ruchu:04:48
Średnia prędkość:17.86 km/h
Maksymalna prędkość:44.00 km/h
Suma podjazdów:552 m
Maks. tętno maksymalne:154 (82 %)
Maks. tętno średnie:134 (72 %)
Suma kalorii:2200 kcal
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:28.57 km i 1h 36m
Więcej statystyk

Poranno-wiosenne kółeczko

d a n e w y j a z d u 45.80 km 6.00 km teren 02:21 h Pr.śr.:19.49 km/h Pr.max:44.00 km/h Temperatura: HR max:148 ( 79%) HR avg:123 ( 66%) Podjazdy:300 m Kalorie: 1000 kcal Rower:Salamander
Sobota, 22 lutego 2014 | dodano: 22.02.2014

Poranek zaczął się o 5:30 gdy moje dziecko zaraportowało, że ono nie może już zasnąć. Oczywiście przytulone od razu odpłynęła za to sen nie chciał przyjść do mnie. Pokręciłem się jeszcze chwilę w łóżku, po czym wstałem, ubrałem się i wyszedłem z rowerem. Plan był jak zwykle prosty, 2 godzinki kręcenia. Najchętniej bez większego błota. Standardowo ruszyłem w stronę Bąkowa, potem na Kolbudy. W Lublewie odbiłem na Straszyn i asfaltem ekspresowo do niego dotarłem. W Straszynie niepotrzebnie wjechałem na drogę 222, po pierwszym wyprzedzeniu przez ciężarówkę miałem dość. Ewakuowałem się z tej drogi w Żuławce zamieniając ciężarówki na błoto po osie. Po dotarciu w okolice Lisewca droga wróciła do normy. Potem Pręgowo, Kolbudy i prosto do domu.

Kadencja: 81


Kategoria all alone

Niedzielne kręcenie

d a n e w y j a z d u 22.70 km 6.00 km teren 01:12 h Pr.śr.:18.92 km/h Pr.max:39.00 km/h Temperatura: HR max:154 ( 82%) HR avg:134 ( 72%) Podjazdy:152 m Kalorie: 600 kcal Rower:Salamander
Niedziela, 16 lutego 2014 | dodano: 17.02.2014

Pokręciłem się po okolicy sprawdzając jak wygląda odwrót zimy.

Kadencja: 86


Kategoria all alone

Trening jazdy po luźnej nawierzchni

d a n e w y j a z d u 17.22 km 13.00 km teren 01:15 h Pr.śr.:13.78 km/h Pr.max:43.00 km/h Temperatura: HR max:154 ( 82%) HR avg:130 ( 69%) Podjazdy:100 m Kalorie: 600 kcal Rower:Salamander
Sobota, 1 lutego 2014 | dodano: 01.02.2014

Zima trzymała ostatnie dni mocno, zatem pierwsze podwyższenie temperatury trzeba było wykorzystać.
Nawierzchnia na trasie fantastycznie luźna i dostarczającą wielu wrażeń. Zatrzymanie się pod górkę oznaczało problemy z dalszą jazdą bo tylne koło zamiast ruszać do przodu wkręcało się w śnieg :) Generalnie to zamiast "Km teren" powinno być "Km plaża" :D

Kadencja: 81


Kategoria all alone