Nieco inne klimaty niz tydzien
d a n e w y j a z d u
6.73 km
0.00 km teren
00:25 h
Pr.śr.:16.15 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Nieco inne klimaty niz tydzien temu :)
Ciemno, zimno i miejscami slisko (niepodziankowo slisko :)).
Ale milo chociaz na chwile sie wyrwac z domu.
Tak btw to Cykloza trzyma coraz mocniej :)
(bo kto to widzial w listopadzie po ciemku na rowerku grasowac)
Egipt, Sharm el Sheikh.
d a n e w y j a z d u
10.00 km
0.00 km teren
00:40 h
Pr.śr.:15.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Egipt, Sharm el Sheikh.
Krotka przejazdzka przy okazji wakacji :)
Najpierw pojazd (wypozyczony)
Wyglada niezle, prawda? ;)
W tym ujeciu jeszcze lepiej :D
Niestety przy blizszym spojrzeniu nieco traci ;)
Pojazd mial zafiksowany blat z 2 zebatka z tylu. Hamulce tez dla ozdoby.
Ruszamy w prawo
Po jakims czasie lokalna ciekawostka
Dojechalem do konca (prawego)
Zawracam i jade z powrotem. Po dojechaniu do drugiego konca foce pustynie
I na koniec ciekawostka.
Tak wyglada droga rowerowa z Egipcie
Czasam mozna na niej spotkac "gorke"
Na Straszyn (kolejna
d a n e w y j a z d u
19.79 km
15.00 km teren
01:22 h
Pr.śr.:14.48 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Na Straszyn (kolejna fota dworca) ,
dalej plan byl w kierunku mniej wiecej na Pruszcz
droga pod lasem. Niestety droge ktos zaoral :/
Po 100 metrach grzezniecia w blocie zawrocilem.
Z tymi drogami to lipa, dojazd w kierunku na most nad obwodnica tez mi zagrodzili :/
Troche padalo, troche wialo ale generalnie pogoda sympatyczna.
Na sale pograc i z powrotem.
d a n e w y j a z d u
2.19 km
0.00 km teren
00:12 h
Pr.śr.:10.95 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
Na sale pograc i z powrotem. Drobiazg taki :)
Wieczorne
d a n e w y j a z d u
12.22 km
0.00 km teren
00:36 h
Pr.śr.:20.37 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
Wieczorne koleczkowanie.
domek->Otomin -> poszuralem na lisciach
d a n e w y j a z d u
18.15 km
10.00 km teren
01:06 h
Pr.śr.:16.50 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
domek->Otomin -> poszuralem na lisciach :) -> Otomin -> domek.
Amortyzacja w lesie pelna , element amortyzujacy: gruuuba warstwa lisci :D
Kolejne krecenie, tym razem
d a n e w y j a z d u
8.12 km
0.00 km teren
00:25 h
Pr.śr.:19.49 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
Kolejne krecenie, tym razem w swietle Ksiezyca :)
Moze uda sie temu nadac znowu regularnosc.
No i czapke mam za ciepla ;)
Małe kółka i testowanie
d a n e w y j a z d u
5.33 km
0.00 km teren
00:19 h
Pr.śr.:16.83 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
Małe kółka i testowanie jak się ubierać.
Po dwutygodniowej przerwie
d a n e w y j a z d u
8.87 km
8.00 km teren
00:31 h
Pr.śr.:17.17 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Gracik
Po dwutygodniowej przerwie spędzonej na chorowaniu pierwszy w październiku wyjazd.
Krótki taki na rozruszanie, do Parku Oruńskiego i z powrotem.
Najpierw krótka wycieczka do sklepu
d a n e w y j a z d u
16.66 km
2.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:16.12 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Najpierw krótka wycieczka do sklepu w ramach rozpoznania pogody.
Potem standardowo do Otomina, na moment do lasu i powrót.
A w lesie są już "jesienne szlaki rowerowe":