Kolejna wycieczka na plażę
d a n e w y j a z d u
30.49 km
0.00 km teren
02:46 h
Pr.śr.:11.02 km/h
Pr.max:30.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 1200 kcal
Rower:Salamander
Przetarty wczoraj szlak wykorzystaliśmy do wycieczki w większej gromadzie.
Od rana świeciło słońce, mieliśmy o 14 ruszyć w kierunku plaży. Za 5 druga zaczęło padać, miny nam mocno zrzedły. Popadało mocniej przez chwilę, potem tylko mżyło.
Zdecydowaliśmy spróbować jednak pojechać na plażę. Po drodze mżawka sobie odpuściła i słonko znowu zaczęło przebijać zza chmur. Na plaży całkiem sympatycznie, woda dla odmiany cieplejsza od powietrza. Z ciekawostek po drodze: minęliśmy megakorek ze Stogów do skrzyżowania z trasą Sucharskiego. Na plaży trochę pomoczyliśmy się morzem, trochę deszczem. Potem lody i powrót. Marcie po kilku kilometrach zaczęło brakować sił. Pod Kartuską pchałem ją do góry, Łostowicką już podchodziliśmy. Tak btw to niezły trening pchanie 50kg z przodu pod górkę. Powinienem dodać jeszcze linkę z tyłu dla Beaty i byłoby towarowo :) Albo dwie linki (zamiast pchania) i spróbować podjechać Łostowicką :D Pół godziny po tym jak dotarliśmy do domu zaczęło mocno padać, błyskać i grzmieć. To znaczy, że wykorzystaliśmy dobrze dzisiaj cały dostępny czas :D
Kategoria Z dzieciakami