drucik prowadzi tutaj blog rowerowy

drucik

Sprinty

d a n e w y j a z d u 15.41 km 0.00 km teren 00:41 h Pr.śr.:22.55 km/h Pr.max:38.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 60 m Kalorie: 500 kcal Rower:Accent CX One 2015
Środa, 10 czerwca 2015 | dodano: 10.06.2015

Mało czasu na rower więc tym razem rozgrzewka,  8 krótkich 150 metrowych sprintów i luźny powrót do domu.


Kategoria all alone

Do Przekopu Wisły

d a n e w y j a z d u 57.23 km 0.00 km teren 02:19 h Pr.śr.:24.70 km/h Pr.max:40.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:100 m Kalorie: 2000 kcal Rower:Accent CX One 2015
Niedziela, 7 czerwca 2015 | dodano: 07.06.2015

Tym razem powtórka wycieczki z 14 czerwca 2014. Nie do końca dobrze nawigowałem i nie powtórzyłem w 100% trasy. Za to zafundowałem sobie kilka kilometrów po treblince ulegającej biodegradacji :) Kolejne rekordy pobite ;) tym razem 27km w godzinę i 50km w 1:55. Dobra trasa do bicia rekordów bo jest bardzo płaska poza powrotnym podjazdem. No i przeszkadza wiatr jak to nad wodą. W trakcie kolejnego wyjazdu mam plan objechać na nowym rowerze jezioro w Otominie.


Kategoria all alone

Kółko przez Pruszcz, Straszyn i Bielkówko

d a n e w y j a z d u 37.65 km 0.00 km teren 01:38 h Pr.śr.:23.05 km/h Pr.max:51.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:200 m Kalorie: 1300 kcal Rower:Accent CX One 2015
Czwartek, 4 czerwca 2015 | dodano: 07.06.2015

Korzystając z dnia wolnego wybrałem się na rower. Generalnie to wychodzi na to, że po kolei objeżdżam trasy przebyte przedtem na Salamandrze. Tym razem trasa przez Pruszcz, Straszyn, Bielkówko i Lublewo.


Kategoria all alone

Ze Śródmieścia do domu

d a n e w y j a z d u 6.97 km 0.00 km teren 00:22 h Pr.śr.:19.01 km/h Pr.max:25.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 40 m Kalorie: 200 kcal Rower:Accent CX One 2015
Niedziela, 31 maja 2015 | dodano: 31.05.2015

Z Gdyni wróciłem do Gdańska SKMką, potem wsiadłem jeszcze na chwilę na rower i dotarłem do domu.


Kategoria all alone

Pierwsza wycieczka z Mamą

d a n e w y j a z d u 4.54 km 4.54 km teren 00:31 h Pr.śr.:8.79 km/h Pr.max:15.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 15 m Kalorie: 100 kcal Rower:Accent CX One 2015
Niedziela, 31 maja 2015 | dodano: 31.05.2015

Pierwsza wspólna wycieczka na prezencie z okazji Dnia Matki :)
Pomalutku ale do przodu.


Kategoria z Mamą

Gdynia przez Koleczkowo

d a n e w y j a z d u 48.90 km 15.00 km teren 02:18 h Pr.śr.:21.26 km/h Pr.max:60.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:325 m Kalorie: 1500 kcal Rower:Accent CX One 2015
Niedziela, 31 maja 2015 | dodano: 31.05.2015

Powtórka trasy sprzed 4 lat, wtedy jechałem chory i generalnie słabo poszło.
Dzisiaj na innym rowerze i będąc zdrowym pojechałem dużo szybciej. Wyjazd z Koleczkowa, który poprzednio strasznie mnie zmęczył teraz poszedł śpiewająco :) Zjazd z kolei pocisnąłem wrzeszcząc na cały głos ;)
Trochę przeszkadzał wiatr ale generalnie bardzo pozytywna wycieczka.


Kategoria all alone

Odebrać rower

d a n e w y j a z d u 11.46 km 0.00 km teren 00:43 h Pr.śr.:15.99 km/h Pr.max:25.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 60 m Kalorie: 400 kcal Rower:Salamander
Czwartek, 28 maja 2015 | dodano: 28.05.2015

Odebrać rower od Babci.


Kategoria all alone

Na szybko

d a n e w y j a z d u 20.55 km 1.00 km teren 00:52 h Pr.śr.:23.71 km/h Pr.max:47.00 km/h Temperatura:0.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: 90 m Kalorie: 600 kcal Rower:Accent CX One 2015
Środa, 27 maja 2015 | dodano: 27.05.2015

Szybkie tam i z powrotem w stronę Pruszcza.
Na początku podjazdu pod Kampinowską łańcuch się "zassał" i nie chciał zejść z blatu :/


Kategoria all alone

Do Żukowa

d a n e w y j a z d u 43.01 km 10.00 km teren 02:06 h Pr.śr.:20.48 km/h Pr.max:46.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:300 m Kalorie: 1500 kcal Rower:Accent CX One 2015
Niedziela, 24 maja 2015 | dodano: 24.05.2015

Wczoraj było bieganie, dzisiaj czas na rower. W ramach testów przełajówki kolejna trasa pokonywana przedtem na Salamandrze.
Nawierzchniowo było różnorodnie: asfalt, szuter, szuter z dużą ilością sporych kamienie, szuter z tarką, błoto, suchy piach, trylinka, asfalt klasy B a nawet kocie łby. Rower daje radę, ciągle zapominam o pilnowaniu dziur. Dojechałem do Żukowa i wróciłem do domu.


Kategoria all alone

Po maratonie

d a n e w y j a z d u 20.51 km 2.00 km teren 00:59 h Pr.śr.:20.86 km/h Pr.max:43.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:150 m Kalorie: 700 kcal Rower:Accent CX One 2015
Czwartek, 21 maja 2015 | dodano: 22.05.2015

Po maratonie gdańskim w ostatnią niedzielę od razu w poniedziałek zaczęło mnie roznosić. Na szczęście za każdym razem jak wstawałem uda przypominały, że jednak kilka dni przerwy trzeba zrobić. W końcu dzisiaj rano obudziłem się bez żadnych objawów pomaratonowych i wybrałem się popołudniem na rower. Pokręciłem się po okolicy ciesząc się tym jak bardzo ten rower jedzie :)
Jazda w dolnym chwycie to dla mnie ciągle nowość i w sumie momentami czuje się jakbym się uczył od nowa jeździć. Zwłaszcza na zakrętach, rower jedzie szybko i szeroko, zmuszenie go do zacieśnienia zakrętu jest trudne. Mam też tendencję do "uciekania" z dolnego chwytu w trudniejszych sytuacjach a przekładanie rąk na górę w trakcie zakrętu albo hamowania jest raczej słabe. Brak amora potrafi też skarcić za nieuwagę, wczoraj przegapiłem dziurę i gwizdnąłem kołem tak, że aż poczułem w kręgosłupie. Rower zdecydowanie wymaga ciągłej czujności i aktywnego podchodzenia do jazdy. Na razie ciągle jestem zachwycony nowym sprzętem.


Kategoria all alone