Wyborczo
d a n e w y j a z d u
20.14 km
0.00 km teren
01:01 h
Pr.śr.:19.81 km/h
Pr.max:47.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: 700 kcal
Rower:Accent CX One 2015
Do Babci zostawić rower i spacerek do komisji wyborczej. W komisji spotkałem Babcię i wolnym spacerkiem wróciłem z Nią do Niej ;) Potem powrót w deszczu do domu.
Rowerek coraz bardziej mnie przekonuje do siebie, bardzo żwawo reaguje na depnięcie i na ruchy kierownicą.
Dwie sytuacje niefajne, najpierw jakiś typ wylazł pod koła, potem samochód próbował wymusić pierwszeństwo.
Kategoria all alone
Test nowego sprzętu
d a n e w y j a z d u
10.77 km
0.00 km teren
00:34 h
Pr.śr.:19.01 km/h
Pr.max:35.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 71 m
Kalorie: 400 kcal
Rower:Accent CX One 2015
Mój wybór padł tym razem na przełajówkę. Myślałem przez jakiś czas o szosie. Niestety fragmenty które na rowerze pokonywałem na asfalcie w towarzystwie puszek mocno mnie zniechęcały. Świadomość ciągłego trzymania się asfaltów i walki z blachami mocno odstręczała mnie od szosy. Nowy "górski" też nie wydawał się dobrym pomysłem, ten który mam jeszcze jeździ. Była też opcja doinwestowania obecnego roweru (wymiana amora i takie tam). W końcu wpadło mi do głowy, że jednak może coś nowego i że będzie to ni pies ni wydra, znaczy przełajówka. W teorii nie jest przywiązana do asfaltu, na "teren" w jakim się poruszam w 97% wystarczy, pozostałe 3% pokonywane byłyby z rowerem na ramieniu. Z kolei jak zdecyduję się na utwardzoną drogę to powinna być sprawniejsza niż MTB. Jak jednak przekonałbym się do asfaltu to adaptacja do wersji drogowej byłaby stosunkowo prosta.
No i koronny argument: za dużo przełajówek to tu się w okolicy nie kręci a wyróżniać jakoś się trzeba ;)
Wybrana została najprostsza z nowych dostępnych przełajówek, musiała się zmieścić w budżecie mojego Brata na prezent dla mnie :) Dzisiaj dotarła w wielkim kartonie, została uzupełniona o spd i po nasmarowaniu łańcucha pojechałem na spacer. Po spacerze wybrałem się na chwilę sam, żeby zobaczyć jak to cudo działa. A działa całkiem dobrze. Są różnice w stosunku do MTB, jedne są oczywiste (brak amora, pozycja), inne nie do końca oczywiste (na przykład inna modulacja hamulców, pierwszy raz chciałem przyhamować w zakręcie i byłem bliski gleby). Tylko dwie tarcze z przodu (brak młynka) budzą obawy jak będzie z podjazdami, pierwsza próba na Łostowickiej wypadła pozytywnie i nawet jedna zębatka "zapasu" z tyłu została. Pozycja w górnym chwycie wygodna, żeby komfortowo korzystać z dolnego muszę schudnąć ;) Do poprawy też napięcie sprężyn w prawym pedale, nie chciał mnie puścić i byłbym się wywalił.
Myślę, że się polubimy z nowym rowerem i może trochę więcej będzie rowerowania, a nie tylko to bieganie i bieganie:)
Kategoria all alone
Kółko
d a n e w y j a z d u
18.56 km
5.00 km teren
01:10 h
Pr.śr.:15.91 km/h
Pr.max:39.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:153 m
Kalorie: 600 kcal
Rower:Salamander
Po wczorajszym długim wybieganiu zdecydowałem, że potrzebuję lekkiego rozruszania nóg.
Nie wiem w związku z tym dlaczego wybrałem się na rower. Wiatr zatrzymywał mnie nawet na zjazdach.
Było masakrycznie.
Kategoria all alone
Znienacka
d a n e w y j a z d u
23.30 km
5.00 km teren
01:23 h
Pr.śr.:16.84 km/h
Pr.max:50.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: 700 kcal
Rower:Salamander
Znienacka dopadła mnie chęć wybrania się na rower.
Zatem wyciągnąłem go z balkonu i zrobiłem kółko po okolicy.
Kadencja: 80
Kategoria all alone
Polska złota jesień
d a n e w y j a z d u
32.76 km
10.00 km teren
01:42 h
Pr.śr.:19.27 km/h
Pr.max:45.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:250 m
Kalorie: 900 kcal
Rower:Salamander
Kółko wokół Otomina i trochę słonecznych miejsc :)
Kategoria all alone
Niedzielna wycieczka
d a n e w y j a z d u
35.49 km
12.00 km teren
01:47 h
Pr.śr.:19.90 km/h
Pr.max:43.00 km/h
Temperatura:
HR max:162 ( 87%)
HR avg:132 ( 70%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 900 kcal
Rower:Salamander
Po porannym bieganiu zjadłem śniadanie i wybrałem się na rower.
Dotarłem do Lnisk i wróciłem do domu. Na Jabłoniowej wyprzedzanie samochodów w korku zakończyłem uderzając ramieniem w znak. Znak informował, że trzeba minąć go po prawej a ja zahaczyłem go prawą ręką ;)
Kategoria all alone
Pętelka
d a n e w y j a z d u
38.50 km
7.00 km teren
01:59 h
Pr.śr.:19.41 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:
HR max:165 ( 88%)
HR avg:130 ( 69%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 900 kcal
Rower:Salamander
Piątkowa pętelka przez Straszyn, Lublewo, Otomin i Kiełpinek.
Dodatkowo podjazd na Ujeścisko i zjazd Havla w dół a potem Niepołomnicką do góry.
Kategoria all alone
Do Pruszcza
d a n e w y j a z d u
22.26 km
2.00 km teren
01:01 h
Pr.śr.:21.90 km/h
Pr.max:39.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: 500 kcal
Rower:Salamander
Krótkie kręcenie i próba pilnowania tętna.
Kategoria all alone
Krótko
d a n e w y j a z d u
16.09 km
2.00 km teren
00:42 h
Pr.śr.:22.99 km/h
Pr.max:50.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 400 kcal
Rower:Salamander
Do Bąkowa i z powrotem. Krótko i teoretycznie miało być spokojnie ;)
Kategoria all alone
Gdynia, Rumia, Reda
d a n e w y j a z d u
25.34 km
4.00 km teren
01:17 h
Pr.śr.:19.75 km/h
Pr.max:38.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:254 m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Krótka wycieczka z Cisowej w kierunku Redy i powrót po swoim śladzie.
Kategoria all alone