Wokół Otomina
d a n e w y j a z d u
28.62 km
10.00 km teren
01:34 h
Pr.śr.:18.27 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: 600 kcal
Rower:Salamander
Kółko wokół jeziora Otomin. Miało być więcej ale zmęczenie po ostatnich 3 dniach dało znać o sobie. Uda po sobocie spoko ale organizm nie chciał się rozpędzić.
Kategoria all alone
Popływać
d a n e w y j a z d u
30.33 km
0.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:18.20 km/h
Pr.max:25.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 50 m
Kalorie: 500 kcal
Rower:Gracik
Po wczorajszej jeździ dzisiaj w ramach rozluźnienia kurs na Stogi. Powalczyłem z falami w ciepłej zupie i wróciłem do domu.
Kategoria all alone
Na lody do Tczewa
d a n e w y j a z d u
103.00 km
0.00 km teren
04:47 h
Pr.śr.:21.53 km/h
Pr.max:35.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: 2000 kcal
Rower:Salamander
Korzystając z "wolności" pojechałem obejrzeć jak się ma most w Tczewie.
Tczew kolejowym miastem jest zatem pierwsza fota jest ze stosownym motywem:
Następnie udałem się na rynek i nabyłem lody :) Z lodami spacerkiem udałem się nad Wisłę podziwiać mosty. W czasie kontemplacji mostu przysiadł się do mnie sympatyczny starszy Pan i chwilę pogawędziliśmy. Ruszam kawałek od mostu i uwieczniam most:
Część drogowa-piesza jest w marnym stanie i oficjalnie jest zamknięta. Z obu stron są znaki zakazujące ruchu kołowego i pieszego. Nie przeszkadza to jednak pieszym, rowerzystom a nawet jakaś motocyklistka przepychała się koło barier. Biorąc przykład z nich przekraczam Wisłę i osiągam najdalszy punkt dzisiejszej wycieczki:
Wracam tą samą drogą z powrotem, właściwie to nie zupełnie bo w Wiślinie źle skręcam i po kilometrze orientuje się, że coś pokręciłem. Swoją drogą to ostatnio też miałem tam problem nawigacyjny, jakaś pechowa miejscówka ;) Słoneczko piękne cały czas, czerwona opalenizna kolarza osiągnięta. W trakcie powrotu oczywiście trochę wiało w twarz.
Kategoria all alone
Kółko asfaltowo-leśno-asfaltowe
d a n e w y j a z d u
36.24 km
7.00 km teren
01:55 h
Pr.śr.:18.91 km/h
Pr.max:46.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:300 m
Kalorie: 1000 kcal
Rower:Salamander
Na 3-dniowy wypad pod namiot nie mogę zabrać roweru zatem korzystając z chwili czasu pojechałem kawałek tam i z powrotem :)
Kategoria all alone
Na Stogi
d a n e w y j a z d u
36.30 km
0.00 km teren
01:51 h
Pr.śr.:19.62 km/h
Pr.max:44.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 900 kcal
Rower:Salamander
Krótka wycieczka z Mariuszem.
Do Jantaru
d a n e w y j a z d u
100.00 km
0.00 km teren
05:23 h
Pr.śr.:18.58 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:200 m
Kalorie: kcal
Rower:Salamander
Poranna wycieczka do Jantaru zrobić zdjęcie wiaty na przystanku Jantar Leśniczówka.
Powrót przez Kiezmark i Cedry Wielkie.
Wiatr i deszcz od 60km.
Kategoria all alone
Rozjazd
d a n e w y j a z d u
16.57 km
0.00 km teren
00:44 h
Pr.śr.:22.60 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 500 kcal
Rower:Salamander
Miało być delikatnie po wczorajszych biegowych powtórzeniach.
Noga podawała i wyszło wszystko tylko nie odpoczynek :D
Kategoria GER
Poranna wyprawa na prom
d a n e w y j a z d u
58.00 km
2.00 km teren
02:50 h
Pr.śr.:20.47 km/h
Pr.max:45.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 1500 kcal
Rower:Salamander
Wstałem dwadzieścia po piątej, za oknem słoneczko. Ubrałem się i pojechałem zobaczyć jak wygląda prom w Świbnie :)
Dojechałem do promu, obejrzałem jak odpływa i wróciłem do domu.
Kategoria all alone
Szybkie rozkręcenie
d a n e w y j a z d u
16.53 km
0.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:22.04 km/h
Pr.max:47.00 km/h
Temperatura:
HR max:157 ( 84%)
HR avg:139 ( 74%)
Podjazdy:100 m
Kalorie: 500 kcal
Rower:Salamander
Szybka wycieczka do Bąkowa i z powrotem w ramach sprawdzenia jak uda się czują po sobocie.
Sprawdzenie wypadło pozytywnie :)
Kadencja: 82
Kategoria all alone
Kartuzy +
d a n e w y j a z d u
93.46 km
40.00 km teren
05:39 h
Pr.śr.:16.54 km/h
Pr.max:40.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:500 m
Kalorie: 2500 kcal
Rower:Salamander
Pierwszy dłuższy wypad w tym roku. Miało być kilka kilometrów więcej ale nie starczyło czasu.
Trasa wyznaczona "na ślepo" okazała się całkiem przyjemna, bo ominęła bardziej zatłoczone drogi.
Nieprzyjemnego przepychania z samochodami było może ze 4km. Reszta trasy to trochę asfaltów, szutrów i błota.
Największy problem miałem z wyjechaniem z Kartuz, człowiek z małej wsi to się gubi ;)
Kadencja 80.
http://www.endomondo.com/workouts/322261307/94056
Kategoria all alone